Dzisiaj odwiedziliśmy Dzieciaki z Domu Dziecka nr 3 i 4 w Małej Cerkwicy…. ale ta historia miała swój początek kilkanaście dni wcześniej.
Przez zupełny przypadek w nasze ręce wpadła informacja, że dzieciaki z Domu Dziecka napisały listy do Świętego Mikołaja, w których jasno sprecyzowały swoje marzenia na prezenty pod choinkę. Bardzo nam się spodobała taka forma. Jeszcze bardziej urzekła nas treść tych listów, niektóre jako cytaty pozostaną z nami na zawsze, jak ten: “W tym roku byłem niegrzeczny, ale mimo to prosiłbym Cię abyś przymknął na to oko…”, czy ten: “W tym roku byłem grzeczny, no prawie. Mam nadzieję, ze mi wybaczysz bo przecież nie da się być przez cały rok grzecznym.” Kto jak kto, ale My to rozumiemy najlepiej, sami też nie jesteśmy zbyt grzeczni, a już na pewno nie cały rok i nie dla wszystkich 🙂
Od lektury listów Dzieciaków przeszliśmy do czynów, wytypowaliśmy dwie osoby, które postanowiliśmy obdarować wymarzonymi prezentami. Ale nie bylibyśmy sobą gdybyśmy nie poszli dalej, na przekór problemom i trudnościom postanowiliśmy zainicjować kilka aukcji, z których całość wpływów zamierzaliśmy przeznaczyć na wspólny prezent dla wszystkich Dzieciaków. Aukcje, choć zorganizowane w szybkim tempie oraz zbiórka pieniążków podczas naszej Wigilii przyniosły pożądany efekt.
Kolejny telefon do Przyjaciela z IPN, i tu też bez pudła, niezawodny Pan Mirek przygotował dla nas pakiet patriotycznych gier planszowych, dołożyliśmy jeszcze kilka z naszych zasobów i wyszedł z tego całkiem spory karton ciekawej i różnorodnej rozrywki dla Dzieciaków.
Wszystko co zaplanowaliśmy, a nawet więcej mieliśmy już skompletowane, pozostało przetransportować to do Małej Cerkwicy, odległej ok. 60 km od Bydgoszczy. Kiedy dojechaliśmy na miejsce zobaczyliśmy fajną zgraję Dzieciaków i przemiłą Panią Opiekunkę, pogawędziliśmy trochę, opowiedzieliśmy kim jesteśmy i co robimy no i przede wszystkim po co tu przyjechaliśmy..
Potem przyszedł czas obdarowania dzieciaków, niestety część z wychowanków z różnych przyczyn nie była obecna, więc ich prezenty będą musiały na nich poczekać pod czujnym okiem Pani Sandry. Czy Dzieciaki były zadowolone z naszej wizyty? Chyba tak. Czy było warto poświęcić nasz czas na tą akcję?… OCZYWIŚCIE ŻE TAK… i powiemy więcej… to nie była nasze ostatnie słowo, wrócimy do tych Dzieciaków jeszcze nie raz, bo warto pomagać.
Na koniec życzyliśmy sobie wspólnie Wesołych i Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia i Szczęśliwego Nowego Roku!… a już na odchodne otrzymaliśmy od Dzieciaków własnoręcznie przez nich wykonane świąteczne stroiki… Dziękujemy!!!
Dziękujemy wszystkim tym, którzy wsparli naszą akcję, to dzięki Wam, Licytującym oraz tym którzy dołożyli swoją cegiełkę mogliśmy obdarować fajne dzieciaki!
Wszystkim Wam, Wszystkim Dzieciakom i Opiekunom Bydgoscy Patrioci składają Życzenia Wesołych Świąt Bożego Narodzenia i Szczęśliwego Nowego Roku!
Czołem Wielkiej Polsce!
BP.