Bohaterska sanitariuszka i łączniczka Armii Krajowej i antykomunistycznego podziemia. Brała udział a akcjach przeciwko NKWD i UB.
Danuta Siedzikówna urodziła się 3 września 1928 r w Guszczewinie. Była sanitariuszką 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej. W 1943 r. w wieku 15 lat złożyła przysięgę AK i odbyła szkolenie sanitarne. W czerwcu 1945 r. została aresztowana przez NKWD-UB za współpracę z antykomunistycznym podziemiem. Z konwoju uwolnił ją patrol AK Stanisława Wołoncieja „Konusa”, podkomendnego mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”. „Inka” wróciła do działań sanitariuszki i łączniczki. Brała udział w akcjach przeciw NKWD i UB.
W lipcu 1946 r. została wysłana do Gdańska po zaopatrzenie medyczne. W nocy z 19 na 20 lipca funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa aresztowali ją w jednym z mieszkań konspiracyjnych w Gdańsku-Wrzeszczu.
Osadzono ją w więzieniu w Gdańsku. Po brutalnym śledztwie, podczas którego próbowano wydobyć od niej informacje o działalności oddziału „Łupaszki”, została skazana na karę śmierci przez Wojskowy Sąd Rejonowy. Obrońca z urzędu zwrócił się do prezydenta Bolesława Bieruta o skorzystanie z przysługującego mu prawa łaski. Pod listem nie było podpisu Siedzikówny. Bierut odmówił.
Do krewnych „Inki” dotarł gryps, w którym sanitariuszka napisała: „Jest mi smutno, że muszę umierać. Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba”.
Wyrok wykonano 28 sierpnia 1946 r. w gdańskim więzieniu.
Skazanie Danuty Siedzikówny stanowiło mord sądowy.
Postanowieniem z 10 czerwca 1991 Sąd Wojewódzki w Gdańsku, na mocy przepisów ustawy o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego, uznał wyrok Wojskowego Sądu Rejonowego skazujący Danutę Siedzikównę za nieważny.
Prokuratorzy IPN skierowali akt oskarżenia wobec byłego prokuratora wojskowego Wacława Krzyżanowskiego (który oskarżał „Inkę” i żądał dla niej kary śmierci), oskarżając go o udział w komunistycznej zbrodni sądowej. Został on jednak prawomocnie uniewinniony.
Miejsce pochówku Inki do 2014 było nieznane. We wrześniu tego samego roku w ramach prac zespołu ds. poszukiwań nieznanych miejsc pochówku ofiar terroru komunistycznego Instytut Pamięci Narodowej na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku odnaleziono nieoznaczony grób, w którym, spoczywały szczątki Danuty Siedzikówny oraz rozstrzelanego z nią Feliksa Selmanowicza. W dniu 1 marca 2015 roku informacja ta została ostatecznie potwierdzona.
28 sierpnia 2016 odbył się uroczysty państwowy pogrzeb Danuty Siedzikówny oraz Feliksa Selmanowicza (ps. „Zagończyk”) na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku.
Prezydent Andrzej Duda wydał postanowienie o mianowaniu Danuty Siedzikówny na pierwszy stopień oficerski.