10 marca 1952 roku zginął młody człowiek, który pragnął jedynie Wolnej Polski. Te marzenia wyleciały z przestrzelonej przez komunistycznego oprawcę czaszki i trafiły do kolejnych pokoleń walczących z czerwoną zarazą.

W poniedziałek 10 marca punktualnie o godzinie 18:00 w godzinie śmierci, jak co roku spotkaliśmy się na cmentarzu komunalnym przy ulicy Kcyńskiej, naszej “bydgoskiej łączce”, gdzie w Panteonie Żołnierzy Wyklętych spoczywają doczesne szczątki Zbyszka Rostka ps. PIOTR, patrona naszego Stowarzyszenia. Pamiętamy o tym młodym Polskim Patriocie, bo poświecił On swoje młode życie na walkę z komunizmem i swoją determinację przypłacił życiem. Takim jak on dzisiaj należny jest szacunek i pamięć.

Tak jest od kilku lat… tym razem stanęliśmy przy jego grobie w panteonie Żołnierzy Wyklętych, gdzie 27 września 2021 roku został pochowany z honorami i wojskową asystą w świetle Naszych rac. Wcześniej jego doczesne szczątki były zakopane w innej części cmentarza. Zostały podjęte w wyniku działań IPN z Profesorem Szwagrzykiem na czele, celem ich jednoznacznej identyfikacji. Udało się, badania genetyczne potwierdziły, że te kości, ta przestrzelona czaszka to Nasz Zbysiu. Prezydent przekazał notę identyfikacyjną rodzinie i w końcu nastał ten ważny dzień. Rostek znalazł swoje doczesne miejsce w otoczeniu Bohaterów, którzy oddali swoje życie w walce z komunistycznym najeźdźcą o Wolną Polskę.

Uroczystości rocznicowe rozpoczął Prezes naszego Stowarzyszenia, Kolega Tomasz Kłopocki, który przywitał wszystkich zebranych. Ponieważ Rostek działał w strukturach Stronnictwa Narodowego, odmówiliśmy modlitwę Narodowych Sił Zbrojnych. Z głośnika popłynęły słowa przejmującej modlitwy, które za każdym razem odciskają w nas trwały ślad.

Kolejnym punktem programu tegorocznych obchodów było krótkie wprowadzenie w biogram Rostka. Sylwetkę naszego Bohatera, począwszy od jego przymusowej “wycieczki” jaką zafundował mu niemiecki okupant z Lwowa na roboty, poprzez okres przygotowania do służby wywiadowczej na terenie pobitych Niemiec w strefie amerykańskiej, działalność konspiracyjną, aż do aresztowania, procesu, wyroku skazującego i śmierci przedstawił Kolega Tomasz. Opowiedział również dlaczego Jako Stowarzyszenie postanowiliśmy przyjąć Zbigniewa Rostka na naszego Patrona.

Kto dziś upomni się o pamięć?… to kolejne wymowne przesłanie w wykonaniu zespołu Forteca jakie dane było usłyszeć zebranym przy grobie Zbigniewa Rostka… KTO? jeśli nie MY!

Następnie z głośnika usłyszeliśmy słowa wiersza Zbigniewa Herberta – “Przesłanie Pana Cogito” “Idź dokąd poszli tamci do ciemnego kresu po złote runo nicości twoją ostatnią nagrodę. idź wyprostowany wśród tych co na kolanach”
Jakże ten tekst “pasuje” do Naszego Bohatera… mimo młodego wieku, pełen ułańskiej fantazji i brawury szedł przez życie z wyprostowaną głową, w której była Wielka i Wolna Polska.
Przyszedł czas na zapalenie zniczy pamięci. Przy dźwiękach melodii “Śpij kolego” przedstawiciele Stowarzyszenia Bydgoscy Patrioci złożyli na mogile Zbyszka dwa znicze.

Po tej części uroczystości nastąpił moment kulminacyjny jakim było wspólne odśpiewanie Hymnu Państwowego w czerwonych łunach odpalonych rac.



Następnie usłyszeliśmy utwór Biały Krzyż w wykonaniu Wiktorii Kłopockiej, przepiękny tekst wyśpiewany z młodzieńczą fantazją. Jakże odpowiedni dla miejsca i okoliczności, w którym się zebraliśmy. To tu na tym cmentarzu wszystko się zaczęło, a pierwszy biały, brzozowy krzyż to był krzyż Zbyszka, jemu poświęcony.
Na zakończenie uroczystości Prezes Stowarzyszenia podziękował wszystkim przybyłym na uroczystości rocznicowe. Cieszy coraz większa frekwencja, gdyż jednym z naszych działań jest krzewienie wiedzy na jego temat i należyte go uhonorowanie.
Cieszy coraz większa frekwencja, gdyż jednym z naszych działań jest krzewienie wiedzy na jego temat i należyte go uhonorowanie.
Więcej o naszym Bohaterze tu: Zbigniew Rostek
Opublikuj w mediach społecznościowych