Byliśmy u Inki i Zagończyka

Tradycją stały się już wyjazdy Bydgoskich Patriotów do Gdańska na uroczystości poświęcone Ince – Danucie Siedzikównie i Zagończykowi – Feliksowi Selmanowiczowi organizowane w rocznicę ich śmierci z ręki czerwonego kata.

Również w tym roku naszej ekipy nie mogło zabraknąć 28 sierpnia tam, gdzie nad mogiłami, w których spoczęły doczesne szczątki naszych Bohaterów, spotkali się Ci, dla których Honor i Pamięć o Żołnierzach Wyklętych to sprawy najważniejsze. Tym razem naszą grupę wzmocnili przedstawiciele Stowarzyszenia Osób Represjonowanych w PRL “Przymierze” z Bydgoszczy z pocztem sztandarowym.

Zanim jednak pojawiliśmy się na cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku (początek uroczystości zaplanowano na godz. 17:00), odwiedzimy już tradycyjnie Westerplatte, by w przededniu 84 rocznicy napaści Niemiec na Polskę i wybuchu II Wojny Światowej pokłonić się niezłomnym Bohaterom, obrońcom naszych granic. Obecność w tym miejscu upamiętniliśmy wspólnym zdjęciem pod Pomnikiem Obrońców Westerplatte. Nie obyło się również bez odrobiny pirotechniki w postaci świec dymnych i rac. Materiał z pobytu na Westerplatte można obejrzeć na poniższym filmie.

Pobyt w tym ważnym dla każdego Polaka miejscu, za każdym razem wzbudza emocje i nastraja do zadumy nad losem tych, którzy tu w 1939 roku stawili bohaterski opór niemieckiemu najeźdźcy, który atakował z morza, powietrza i lądu. Mieli utrzymać się kilka godzin.. wytrwali 7 długich dni i nocy… wypełnili godnie swój wojskowy i patriotyczny obowiązek… a potem poszli, czwórkami, prosto do nieba…

Westerplatte się zmienia, po latach marazmu i nijakości… być może celowemu skazaniu tego miejsca na społeczne zapomnienie, coś się ruszyło, przebudowany cmentarz, pokazane pozostałości po obiektach, które do niedawna skrywała ziemia… jest jeszcze dużo do zrobienia ale widać, że to wszystko idzie w dobrym kierunku.

Niestety czas, a raczej jego brak zmusił nas do szybkiej ewakuacji z terenu byłej Wojskowej Składnicy Tranzytowej. Zbliżało się rozpoczęcie uroczystości poświęconych Ince i Zagończykowi.

Na cmentarz dotarliśmy bez problemów. Już tradycyjnie ustawiliśmy się na wzniesieniu przy płocie i rozłożyliśmy naszą oprawę, która w tym dniu składała się z naszej fany “Bydgoscy Patrioci”, flagi Żołnierze Wyklęci oraz banerów “Inka”, “Mordercy” i “Szechter” całość dopełniły zarówno nasze jak i biało-czerwone flagi. Była z nami również Patriotyczna fana Bydgoskiego Zawiszy.

Obchody 77 rocznicy zamordowania Inki i Zagończyka rozpoczęło powitanie przybyłych na tą uroczystość. Następnie odśpiewano hymn państwowy, podczas którego wraz z Kibicami Lechii Gdańsk odpaliliśmy pirotechnikę.

Po hymnie Organizator przekazał głos p.o. dyrektora gdańskiego oddziału IPN Karolowi Piskorskiemu, który wygłosił okolicznościowe przemówienie w temacie dwójki Naszych bohaterów.

 

Po przemówieniach nastąpił punkt programu, który sami sprowokowaliśmy. Wiktoria, prywatnie córka Prezesa Stowarzyszenia Bydgoscy Patrioci zaśpiewała przepiękny utwór pt. “Ogień biwaku”, wspierał ją w tym Nasz Przyjaciel Norbert “Smoła” Smoliński. Występ
zakończyły gromkie brawa, a na twarzach zgromadzonych można było zobaczyć łzy wzruszenia. Brawo Wiki, idź tą ścieżką, szlifuj swój talent bo efekty są coraz lepsze. Jesteśmy z Ciebie dumni!.

Następnie przyszedł czas na złożenie kwiatów i zapalenie zniczy, delegacji było kilka a dla Nas najważniejsi to Pan Andrzej Gwiazda z Małżonką oraz Państwo Anna i Andrzej Kołakowscy. W końcu na nas przyszła kolej i przedstawiciele Bydgoskich Patriotów złożyli wiązanki kwiatów na grobach Inki i Zagończyka.

 Po zakończonych uroczystościach, chwila na pamiątkowe zdjęcia i krótkie rozmowy z innymi uczestnikami tego wydarzenia. W związku z tym,że w planach były jeszcze jeden punkt programu naszego wyjazdu… szybko się pożegnaliśmy i ruszyliśmy go realizować.

Po uroczystościach poświęconych Ince i Zagończykowi udaliśmy się w kierunku budynku historycznej Sali BHP w Stoczni Gdańskiej, gdzie o godzinie 19:00 rozpocząć miał się Koncert Bardów Wolności – Pamiętamy o Was! zorganizowany z okazji 43 rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych. Czas wolny wykorzystaliśmy na małą integrację i posiłek. Niestety czas uciekał i nieuchronnie zbliżała się godzina koncertu, na którym nie mogło zabraknąć naszej ekipy choćby z tego powodu, że jednymi z głównych artystów występujących tego dnia na scenie byli nasz Przyjaciel, Norbert “Smoła” Smoliński oraz duet Leszek Czajkowski i Przemysław Piekarczyk.

Tak jak się spodziewaliśmy wydarzenie to było dobrze zorganizowanym przedsięwzięciem. Koncert perfekcyjnie prowadziła znana nam dobrze Pani Ludmiła Małecka, z którą współpracujemy u nas w Bydgoszczy. Na scenie wystąpili artyści prezentujący twórczość m.in. Jacka Kaczmarskiego, Przemysława Gintrowskiego, Wojciecha Młynarskiego, Jonasza Kofty i Zbigniewa Herberta. Usłyszeliśmy same ważne “kawałki”, wśród których te najważniejsze to: “Wróżba”, “Mury”, “A my nie chcemy uciekać stąd”, “Wolność”, “Obława”, “Janek Wiśniewski”

Występy poszczególnych artystów wywoływały niezwykłe emocje i były kwitowane brawami licznie zgromadzonej publiczności. Dla nas oczywiście największym artystą wieczoru był “Smoła” co oczywiście okazaliśmy gromkim aplauzem po każdym z utworów, które on zaśpiewał.

Po koncercie, przed budynkiem Sali BHP odpaliliśmy piro i głośnymi okrzykami jasno wyraziliśmy się na temat czerwonej hołoty.

Następnie udaliśmy się pod bramę Stoczni Gdańskiej gdzie zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcia i jak to na nas przystało odpaliliśmy ostatnie już tego dnia race w Gdańsku. Pożegnaliśmy przyjaciół i udaliśmy się w drogę powrotną do naszego miasta.

Do Bydgoszczy wracaliśmy w świetnych nastrojach, nie było osób, które kręciły by nosem na ten wyjazd, wręcz odwrotnie, Ci którzy byli pierwszy raz na wyprawie z Nami zarzekali się, że to nie był ich ostatni raz… Starsi umilali sobie podróż rozmowami a młodzież rozśpiewała się na dobre… tak, że jak dotarliśmy na miejsce to wszystkie duchy, które o północy podobno lubią dawać się we znaki, pochowały się w najdalszych zakamarkach.

Dziękujemy wszystkim uczestnikom za nienaganną postawę podczas tegorocznego wyjazdu i godne reprezentowanie Naszego Miasta i Bydgoskich Patriotów. 

Dziękujemy naszym Przyjaciołom z Gdańska i nie tylko, że dane nam było spotkać się i wspólnie spędzić miło trochę czasu a jednocześnie oddać hołd Naszym Bohaterom. 

Do zobaczenia za rok.

BP

foto: Bruno, Timek, Artur, Radek i MIIW

Opublikuj w mediach społecznościowych

Scroll to Top