Wyklętym pokłon niski

2023.03.01

Ważne, najważniejsze święto w kalendarzu Bydgoskiego Patrioty. Na ten dzień czekamy i przygotowujemy się cały rok. Nasza ciężka praca to nic w porównaniu z tym jaki wysiłek nieśli na swoich barkach ONI, stawiając opór komunistycznej zarazie. Są dla nas Bohaterami Najwyższego Formatu, dlatego szczególnie 1 Marca w dniu Narodowego Święta Pamięci Żołnierzy Wykletych składamy im Hołd w sposób jaki najlepiej potrafimy.

Zanim nastał świąteczny dzień posprzątaliśmy mogiły naszych Bohaterów, na cmentarzu przy ul. Kcyńskiej na naszej bydgoskiej łączce pod brzozowymi krzyżami położyliśmy świeży świerk, biało-czerwone kwiaty i zapaliliśmy światełka pamięci…. baner jak zawiesiliśmy tak wisi i przypomina, że na tym cmentarzu komuniści zakopywali ofiary swoich zbrodni, polskich Patriotów. Przygotowaliśmy również brzozowy krzyż i tabliczkę dla niedawno zmarłego Majora Eugeniusza Siemaszko ps. “BILL”.

Świętowanie rozpoczęliśmy udziałem w oficjalnych obchodach zorganizowanych pod Patronatem Wojewody Kujawsko-Pomorskiego. Pierwszym punktem programu była Msza Święta celebrowana przez Biskupa Bydgoskiego. Po udzielonym błogosławieństwie zebrani udali się w zwartej kolumnie marszowej, przy akompaniamencie orkiestry wojskowej na cmentarz przy ul. Kcyńskiej. Tam po okolicznościowych przemówieniach złożone zostały w Panteonie Żołnierzy Wyklętych kwiaty i zapalone znicze.

Uroczystości zorganizowane przez Bydgoskich Patriotów rozpoczęły się o godzinie 15:40 wygłoszoną prelekcją na temat Naszego Bohatera Majora Eugeniusza Siemaszko ps. “BILL”.

O godzinie 16:00 rozpoczęła się uroczysta Msza Święta w Kościele Ojców Jezuitów w przygotowanej przez nas oprawie, którą poprzedziło wprowadzenie sztandarów i brzozowego krzyża przy przepięknej piosence “Biały Krzyż” zaśpiewanej przez Wiktorię Kłopocką.

Po nabożeństwie Kapituła medalu Kapitana Romualda Rajsa ps. “BURY” uhonorowała troje zasłużonych osób tym odznaczeniem… i rozpoczął się Marsz Wyklętych….

Marsz pomimo niezbyt wielkiej frekwencji (ok. 150 osób) prezentował się zacnie. Flagi, Banery i pochodnie a na czele znany w całej Polsce Jeep i samochód z nagłośnieniem. Z głośników na przemian to płynęła muzyka to znów prowadzący marsz zarzucał hasła, które ochoczo podłapywali uczestnicy marszu.

Podczas wejścia na ul. Gdańską zdarzył się drobny incydent, przedstawiciel lewackiego ścieku w chamski sposób próbował zakłócić legalne zgromadzenie. Błyskawiczna reakcja uczestników i organizatorów zapobiegła niechybnej wizycie delikwenta na oiomie.. sprawa jest rozwojowa.

Dochodząc do dawnej siedziby pewnej gazety “pozdrowiliśmy” serdecznie ją i jej naczelnego.

Marsz zakończyliśmy na ul. Markwarta, przy Skwerze Leszka Białego odśpiewaniem Hymnu Państwowego..

Uczestnicy uroczystości rozeszli się do domów, a my udaliśmy się w miejsca, gdzie zaraz po wkroczeniu sowietów do Bydgoszczy w 1945 roku zainstalowały się represyjne urzędy NKWD, UB i Informacja Wojskowa. Wszędzie tam złożyliśmy symboliczne kwiatki i zapaliliśmy światełka pamięci.

zawsze można zrobić coś więcej i lepiej, zawsze można…. dzisiaj zrobiliśmy ile się dało, mamy nadzieję, że uczestnicy obchodów są zadowoleni….. daliśmy świadectwo.

a skoro wyborcza skomli… znaczy, że było dobrze, a ich piecze 🙂

BP.

Opublikuj w mediach społecznościowych

Scroll to Top