19.06.2020r.
Tym razem w piątkowe popołudnie pogoda nie pokrzyżowała nam planów i doszedł do skutku pierwszy w tym roku Happening ku czci Żołnierzy Wyklętych. Tym razem Bohaterem spotkania był Podporucznik Jerzy Gadzinowski ps. SZARY. Po przygotowaniu ekspozycji składającej się z grupy rekonstrukcyjnej (trzech żołnierzy z motocyklem), kilku banerów, naszej flagi, sprzętu nagłośnieniowego i namiotu, gdzie na stołach zostały wyłożone ulotki i materiały informacyjne, rozpoczęliśmy od kilku utworów muzycznych jasno wskazujących na nasze poglądy i cel działania (Bij bolszewika, Nie chcemy komuny). Następnie jeden z Kolegów przytoczył historię SZAREGO a obecny na happeningu Bratanek naszego Bohatera, Pan Jerzy Gadzinowski dodał kilka słów od siebie, co było szczególnie dla nas cenne, gdyż takie historie opowiedziane przez rodziny ofiar komunistów stanowią ważną lekcję dla nas Polskich Patriotów. Znów w eter ul. Mostowej poleciały patriotyczne nuty. Co niektórzy przechodnie z zaciekawieniem przysłuchiwali się czy to rapowanym przez Bastiego wersom, czy też tym wyśpiewanym przez Smołę (Norberta Smolińskiego) i innych twórców patriotycznego rocka. Byli też tacy, którym widać było, że ością w gardle stoją prawdy wyśpiewane i wypowiedziane. Ale to dobrze niech dławi ich prawda, niech dusi ich sumienie. Kolejnym prelegentem był Pan Józef Żernicki, Prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Koło Pomorskie, który przybliżył tragiczną historię Żołnierzy Podziemia Niepodległościowego Kujaw i Pomorza, która w wielu wypadkach kończyła się strzałem w tył głowy w areszcie przy ul. Wały Jagielońskie i w dołach śmierci na bydgoskiej Łączce, cmentarzu przy ul. Kcyńskiej. Ostatnim prelegentem była Pani Zofia Hoppe Paamand, najbliższa krewna por. Józefa Trojana “KRUKA”,
żołnierza Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, która przybliżyła losy dowódcy Pogotowia Akcji Specjalnej “ROTA” zabitego przez komunistów 4 lipca 1946 roku w miejscowości Zielonka k. Bydgoszczy. Dalej rozbrzmiewała muzyka, a teksty przypominamy przechodniom o Naszych Bohaterach i ich komunistycznych oprawcach. Podczas happeningu rozdawaliśmy ulotki i broszury informacyjne o treści związanej z tematem spotkania.
Wybór terminu i miejsca happeningu był strzałem w 10. Tego dnia do Bydgoszczy zawitał tęczowy Rafał. Ten co zdaje mu się, że ma predyspozycje do bycia Prezydentem Polski, a faktycznie ma duże kłopoty żeby zapanować nad jej Stolicą. Warszawa za jego rządów to totalna porażka, co stwierdzamy z ogromną przykrością… ten człowiek nie poskleja nam Polski taśmą klejącą, to śmieszna marionetka nic więcej.. ale do rzeczy… korowód jego wyznawców musiał przejść tuż opodal nas… i chyba trochę im się to nie podobało… zdecydowanie trudniejsze przejście mieli ci, co wracali z tego spędu… po minach nietęgich widać było, że zderzenie z prawdą historyczną niekoniecznie dobrze wpłynie na ich układ nerwowy. Szczególnie, że naładowani tęczową propagandą wpadli w radykalne rymy anty komunistyczne, anty lewackie i pro Polskie… no cóż… może ktoś z nich się jeszcze nawróci :).
Akcję uznajemy za udaną, dziękujemy przybyłym, zaproszonym Gościom, dodaliście smaczku tej imprezie. Dla nas, Bydgoskich Patriotów było to też pierwsze, tak liczne spotkanie po szaleństwie związanym z COVID-19. Sprawdziliśmy się po raz kolejny w mobilizacji, ogarnianiu zadań i dyspozycyjności. Koledzy Wam również dziękujemy!
CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM!
BP.
