
10 października w piątkowy wieczór spotykamy się w Dolinie Śmierci na bydgoskim Fordonie by wspólnie ze środowiskami narodowymi i nacjonalistycznymi oddać hołd pomordowanym przez Niemców w 1939 roku obywatelom naszego Miasta. Tu w tym miejscu ginęła elita grodu nad Brdą. Nie było przypadku w tym, że niemiecki najeźdźca metodycznie wybierał i skazywał na śmierć nauczycieli, urzędników, księży, handlowców… zabijając elitę mieli nadzieje na wieczne panowanie nad resztą narodu polskiego…. coś im jednak nie wyszło i na popiołach tejże elity wyrosły nowe pokolenia, które pamiętają zbrodnie naszych zachodnich sąsiadów. Pamiętają i czczą niewinne ofiary totalitarnego systemu.


Spotkanie rozpoczął Kolega Jerzy Mickuś, w krótkiej przemowie przybliżył historię jaka w tym miejscu wydarzyła się 86 lat temu, następnie Koleżanka Ewa Kwiatkowska poprowadziła modlitwę za zamordowanych przez niemców mieszkańców Bydgoszczy. Kolejnym punktem programu tegorocznych obchodów było złożenie kwiatów i zapalenie zniczy pod pomnikiem, szkoda, że nadal widnieje na nim wybielający niemców napis…wskazujący na sprawców mordu mitycznych hitlerowców… my wiemy to nikt inny jak niemcy zgotowali ten los swoim sąsiadom… Prawdę o tamtych wydarzeniach mogliśmy usłyszeć wsłuchując się w tekst piosenki przygotowanej specjalnie na tą okazję, która wybrzmiała podczas składania wiązanki pod pomnikiem.


Po zakończeniu tej części obchodów ruszyliśmy pod Stacja XII (śmierć na krzyżu) drogi krzyżowej, jaka została tu wybudowana w latach 2004-2009. Pod “ścianą” przy blasku rac odśpiewaliśmy hymn Polski. Tym akcentem zakończyliśmy tegoroczne obchody uczczenia pomordowanych bydgoszczan.
Wieczny odpoczynek racz Im dać Panie a Światłość Wiekuista niech im świeci na wieki wieków…
SBP


Opublikuj w mediach społecznościowych