
10 kwietnia to smutny dzień w historii polskiej państwowości. Tragiczne wydarzenia pod Smoleńskiem jakie miały miejsce w 2010 roku rzuciły cień na naszą Ojczyznę i odcisnęły się na trwale w naszej świadomości… Tamten dzień, niezależnie od snutych teorii i przedstawianych wersji był tragedią Narodu Polskiego. Zginął Prezydent Polski i znaczące dla naszej ojczyzny osoby. Zginęli również Ci, którzy wykonywali swoją pracę, ochrona, obsługa samolotu. Do dzisiaj nie mamy wraku, nie znamy prawdy. Powielana bzdurna sowiecka propaganda wżarła się w mózgi ludzi.


10 kwietnia, w 15 rocznicę tego tragicznego wydarzenia udaliśmy się na cmentarz przy ul. Toruńskiej, aby złożyć hołd i zapalić światełka pamięci Aleksandrowi Fedorowiczowi, jednej z ofiar, tej największej tragedii pod względem liczby ofiar w dziejach polskich Sił
Powietrznych.

Pan Aleksander Fedorowicz pełnił funkcję tłumacza Pana Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Przy mogile wystawiliśmy okolicznościowy baner, tak ku pamięci kto jest
kim i jakie ma interesy. Odśpiewaliśmy hymn i odpaliliśmy piro. Na zakończenie zapaliliśmy znicz pamięci i złożyliśmy kwiaty na grobie ofiary Smoleńska.

PAMIĘĆ TO TWARDA SKAŁA!
SBP.
Opublikuj w mediach społecznościowych